Fałszywki nóg nie leczą
Jeśli twoje nogi po całym dniu puchną lub masz żylaki, pewnie korzystasz z pończoch i rajstop uciskowych. Uważaj na podróbki, których wiele się pojawiło w sklepach. Nie spełniają norm i wymogów medycznych, nie tylko nie leczą, mogą wręcz przyspieszyć rozwój choroby.
Sprzedawcy i producenci na wszelkie sposoby starają się abyśmy kupowali ich produkty, także wtedy, gdy nie są oryginalne, za to łudząco podobne do oryginału. Tak jest w przypadku rajstop uciskowych przeznaczonych dla osób z objawami niewydolności żylnej lub w zaawansowanym stadium choroby. Na rynku jest coraz więcej podróbek dostępnych w dużych sieciach drogeryjnych, kioskach i innych sklepach.
Za niedużą kwotę można kupić produkt estetyczny, ale niestety leczniczo-podobny. Płacimy wtedy za poczucie, że coś nam pomaga, a nie za rzeczywisty efekt leczniczy. Umiejętność odróżnienia certyfikowanych rajstop od podróbek może mieć ogromne znaczenie dla twojego zdrowia, nie jest też trudna, wystarczy, że poznasz kilka zasad.
Zgodne z Dyrektywą 93/42/EEC oznacza rajstopy, które leczą
Rajstopy uciskowe, które dają gwarancję wpływu na zdrowie, zawsze mają oznaczenie: Wyrób Medyczny Zgodny z Dyrektywą UE 93/42/EEC oraz dodatkowo opatrzone są znakiem CE. To najważniejsze oznaczenie, jakie powinno się znaleźć na opakowaniu. Jeżeli jest, to znaczy, że produkt został przebadany i spełnia założenia Dyrektywy Unii Europejskiej dla wyrobów medycznych. Masz wtedy gwarancję, że rajstopy są bezpieczne dla zdrowia i że rzeczywiście będą działać leczniczo. Z oznaczeniem tym wiąże się też kolejny aspekt odróżniający rajstopy lecznicze - wyroby nim oznaczone kupisz tylko w aptekach lub sklepach medycznych. Większość rajstop dostępnych w drogeriach i sklepach sprzedawanych jako uciskowe nie spełnia warunków wyrobu medycznego. Kupując je, robisz to na własną odpowiedzialność. Nie będą one skuteczne w zapobieganiu i leczeniu dolegliwości układu krążenia a chorobę żylakową warto zacząć leczyć ją jak najszybciej. Tak samo ważna jest wczesna profilaktyka przy pierwszych objawach. Jeśli zostanie opóźniona przez dobór niewłaściwych rajstop, choroba może szybciej się rozwinąć.
Pięta Achillesowa podróbek
Kolejną cechą profesjonalnych rajstop leczniczych jest właśnie ich pięta. W wyrobach medycznych jest wyraźnie zaznaczona i wyprofilowana. Tylko taka gwarantuje o maksymalnej sile ucisku w kostce. A to bardzo ważne, bo leczniczy ucisk powinien rozpoczynać się właśnie od kostki, gdzie w stosunku do całych rajstop ucisk powinien wynosić 100 procent. Dla porównania, w łydce powinno to być 70 proc., a w udzie 40 proc. Rajstopy, które nie mają zaznaczonej pięty, również uciskają, ale nie będzie to działanie lecznicze z zachowaniem określonych proporcji ucisku. Dlatego brak wyprofilowanej pięty jest Piętą Achillesową fałszywych produktów.
Uciska? To dobrze!
Rajstopy z drogeryjnych sieciówek i kiosków zdobyły popularność tym, że noszenie ich praktycznie nie jest odczuwalne. Niestety, ale zdrowia bez trudu odzyskać się nie da. Kompresjoterapia, czyli ucisk leczniczy ma za zadanie właśnie uciskać. I choć nie jest to bolesne, to jednak wyraźnie odczuwalne. Zasada w tym przypadku jest jedna - jeśli pończocha uciska, to znaczy, że leczy. Na czym polega sekret kompresjoterapii? - Ucisk powoduje lepsze krążenie, zmniejsza średnicę żył, poprawia wydolność zastawek żylnych odpowiedzialnych za pompowanie krwi od nóg do serca i zapobiega zaleganiu krwi w istniejących już żylakach - tłumaczy Tomasz Nasierowski z firmy Kati, dystrybutora wyrobów przeciwżylakowych Veera. Lecznicze działanie odczuwalne jest już po pierwszym dniu stosowania, przynosi znaczną ulgę; nogi przestają puchnąć i zmniejsza się dokuczliwe odczucie ciężkości. Zwykłe rajstopy sprzedawane jako uciskowe są co prawda modne i wygodne, ale nie mają nic wspólnego z kompresjoterapią, czyli leczniczym działaniem tych produktów.
Zawiłości kompresji
Trudność może sprawić dobranie odpowiedniego stopnia ucisku. Ale tutaj ratunkiem będzie opinia lekarza, pracownika apteki albo sklepu medycznego. W uproszczeniu można powiedzieć, że stopień ucisku określany jest za pomocą ciśnienia wyrażanego w mm słupka rtęci (tak jak przy badaniu ciśnienia krwi). Przyjmuje się, że dla osób które nie mają problemów z krążeniem, ale prowadzą siedzący tryb życia, zalecany jest niski ucisk 8-12 mmHg. Osoby spędzające większość dnia na stojąco, które nie mają jeszcze objawów choroby, ale zauważają, że po dniu pracy nogi, stopy, czy kostki są tak opuchnięte, że ciężko nałożyć but, powinny stosować ucisk 13-17 mmHg. Dla osób, u których pojawiają się już pierwsze widoczne problemy zalecany jest ucisk 18-21 mmHg. Ta ostatnia wartość określana jest już jako pierwszy stopień kompresji.
Ulga po jednym użyciu
Brzmi nieprawdopodobnie, ale w przypadku leczniczych rajstop to prawda. Opuchnięcie, pieczenie, zmęczenie nóg mija już po ich pierwszym użyciu. To zasługa wszystkich wymienionych wyżej cech i cecha produktu sama w sobie. Co więcej, łatwo można to sprawdzić, szczególnie w przypadku podkolanówek i pończoch. Możesz zrobić eksperyment i przez jeden dzień chodzić w zwykłej podkolanówce założonej na jedną nogę, a na drugą włóż podkolanówkę uciskową. Szybko się przekonasz, że właśnie ta noga jest po całym dniu mniej opuchnięta.
